Aktualności
Europa
Polityka
Świat
Była prezydent Tajwanu odwiedza Litwę
14 maja 2025
21 lutego 2020
Na temat znaczenia spraw związanych z demokracją na gospodarkę Marek Tejchman opublikował artykuł w „Dzienniku Gazecie Prawnej”. Także w na łamach tej gazety ukazały się teksty Łukasza Wilkowicza dotyczący międzynarodowych ratingów oraz prof. Joanny Tyrowicz poświęcony związkom demokratycznych instytucji i sukcesu gospodarczego. To stanowiło punkt wyjścia do dyskusji podczas Res Publiki think-tank.
Z materiału Łukasza Wilkowicza wynika, że „obce języki nie widzą dobrej zmiany”, tzn. że inwestorzy obawiają się inwestować w naszym kraju. Z kolei prof. Tyrowicz opisała, że praworządność ma fundamentalne znaczenie dla długoterminowego sukcesu gospodarczego kraju. W ostatnim roku Polska osiągnęła najniższy od lat poziom napływu zagranicznych inwestycji bezpośrednich. Choć jako kraj posiadający nadwyżkę w obrotach bieżących, nie potrzebujemy tak bardzo „importowania” kapitału, to te dane również pokazują nastawienie do inwestowania w Polsce.
Te wszystkie uwagi skłoniły uczestników spotkania do tezy, że gospodarka potrzebuje jakościowej demokracji wraz z jej instytucjami.
Warto przysłuchiwać się głosom tych, którzy często doradzają wielkim inwestorom w związku z rozpoczynaniem inwestycji w danym kraju, tych, którzy analizują i przedstawiają potencjalnym inwestorom ryzyko związane z rozpoczęciem przygody w nowym państwie, również tych, którzy tworzą lub konsultują ich nowe umowy.
Taką wiedzę posiadają największe kancelarie prawne, które są partnerami obsługującymi zagranicznych inwestorów. Wskaźnikiem obaw są zapisy w umowach, a także pojawiające się pytania ze strony ich klientów.
Niezastąpionym źródłem są również sami przedsiębiorcy.
Podczas spotkania stwierdzono, że największy niepokój wśród inwestorów budzi nie tyle szybkość funkcjonowanie polskiego wymiaru sprawiedliwości, co możliwość podważania wyroków sądów, co powoduje zwiększenie niepewności dla przedsiębiorców.
Przedsiębiorcy przez lata narzekali na niesprawność polskich sądów, a instytucje niesprawne. Nie chodzi o przewlekłość spraw, a na to, że nie są one przygotowane do obsługi szybko zmieniającej się, unowocześniającej, internacjonalizującej się gospodarki. To jednak problem wymiarów sprawiedliwości wszystkich państw członkowskich Unii Europejskiej.
Biznes nie lubi nieprofesjonalnych, długo trwających procesów, ale zagrożenie widzi w bardzo szybkich postępowaniach sądowych.
Ważnym czynnikiem wpływającym na demokrację jest to, że przedsiębiorcy nie angażują się zbytnio w sprawy związane z praworządnością – nie czują potrzeby bronienia instytucji wymiaru sprawiedliwości, bo nie mają poczucia więzi, niekiedy nawet dostrzegają korzyści z kontaktów z władzą.
Zdaniem uczestników spotkania Res Publica thnik-tank, sytuacja polityczna w kraju nie odbije się szybko i nie będziemy jej bezpośrednio odczuwać. Gospodarka jak wielki statek, który trudno zawrócić w złą stronę, ale później równie ciężko zawrócić, zauważył jeden z uczestników.
Częściowo może być to związane z tym, że jesteśmy częścią większego systemu gospodarczego. Polska zachowuje konkurencyjność jako część niemieckiego łańcucha produkcyjnego, a współzależność obu gospodarek wzrasta.
Jednymi z większych graczy w polskiej gospodarce są spółki skarbu państwa. Jednak ich rola z perspektywy całości gospodarki nie jest tak znacząca. Ich aktywność może jednak przekładać się na politykę, ponieważ poprzez rynek reklam mają wpływ na rynek mediów.
Dla makroekonomicznego powodzenia polskiej gospodarki rola państwowych przedsiębiorstw nie ma tak dużego znaczenia, ale sukcesu wielu polskich przedsiębiorców może zależeć od państwa, ponieważ duże inwestycje są realizowane właśnie przez rząd lub spółki skarbu państwa.
Z danych gospodarczych można dostrzec wychodzenie biznesu z Polski. Szczególnie jest to widoczne w przypadku sektora bankowego.
Rola sektora bankowego jest ważna w przypadku dużych inwestycji, również tych realizowanych przez spółki skarbu państwa. W przyszłości na tym tle może pojawić się problem w przypadku spółek energetycznych, które będą opierać się na węglu. Wyzwaniem może okazać się uzyskanie przez nie kredytu, a finansowanie ich przez polskie banki może okazać się problemem dla kredytodawców, ponieważ kredytując firmy z wysokim śladem węglowym będą miały problem ze sprzedażą swoich obligacji.
Tu mniejszą rolę odgrywa polityka Unii Europejskiej dotycząca praworządności, a większy ma polityka klimatyczna.
Przeregulowanie gospodarki, spadek rentowności przy zwiększających się przychodach. Koszty obsługi wzrastają w związku z biurokracją, RODO czy PPK. To rzeczywistość dla wielu polskich firm.
Duży przedsiębiorcy mają problem z zatrudnianiem osób z zagranicy, przede wszystkim z Ukrainy. Do przeprowadzenia całej procedury potrzebne jest zatrudnienie dodatkowej osoby, albo korzystanie z agencji, co powoduje, że nie jest to już tak bardzo dla nich opłacalne.
Dodatkowo sytuacja firm na Ukrainie się poprawia, więc może dojść do sytuacji, w której chętniej niż pozostać w Polsce czy nawet jechać dalej na Zachód Ukrainki i Ukraińcy zaczną wracać do kraju. To może być problem dla polskiej gospodarki, w której w niektórych branżach może zacząć brakować rąk do pracy. Dodatkowo atrakcyjność ukraińskiej gospodarki może przyciągnąć niemieckie inwestycje, które mogłyby zostać ulokowane w Polsce.
W obszarze migracji ekonomicznej brakuje strategii rządowej, zauważyli uczestnicy spotkania.
Kraje takie jak Turcja czy Węgry pokazują, że nawet przy niedemokratycznych rządach gospodarka nie musi popaść w katastrofę, a może nawet mieć się nieźle. W tych krajach doszło do oligarchizacji gospodarek, do czego w Polsce dotychczas nie doszło.
Przykładem, który najbardziej podważa przeświadczenie Zachodu o tym, że rozwój gospodarczy jest wynikiem działań twórczych jednostek, zaś gospodarka sterowana musi się źle skończyć są Chiny.
PiS chwalony jest przez biznes w obszarze cyfrowym oraz coraz lepiej radzi sobie w obszarze ochrony środowiska, m.in. w ramach programu czyste powietrze. Znaczenie mają przede wszystkim personalne relacje przedstawicieli administracji ze światem biznesu, osób takich jak Piotr Woźny czy Wanda Buk.
Jednocześnie można dostrzec coraz większe znaczenie firm amerykańskich w polskiej gospodarce, także za sprawą dyplomacji gospodarczej Stanów Zjednoczonych. Świadczy o tym chociażby rezygnacja z podatku cyfrowego czy cukrowego. Wprowadzenie ich byłoby nie na rękę wielkim koncernom amerykańskim, które w sytuacji potencjalnych niekorzystnych zmian starają się wykorzystać swoje możliwości do zablokowania niepożądanego prawa. Może się okazać, że dla gospodarki polskiej najważniejszymi tegorocznymi wyborami mogą okazać się wybory prezydenckie, ale w USA.
Od wielu lat postępuje rozszerzanie kompetencji Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), wiąże się to przede wszystkim z tym, że gospodarka europejska staje się coraz bardziej zintegrowana.
Jednym z ważniejszych orzeczeń w ostatnim czasie, umożliwiającym m.in. odnoszenie się do kwestii praworządności w państwach członkowskich, co zostało wykorzystane w przypadku Polski, był wyrok w sprawie sędziów z Trybunału Obrachunkowego w Portugalii z 27 lutego 2018 r.
Polska jest obecnie w sporze z instytucjami unijnymi, które powinny nas bronić w kwestiach sprawnego funkcjonowania wspólnego rynku, chronić polskich przedsiębiorców.
W demokracji ważną rolę odgrywają media. Z jednej strony, same są przedsiębiorstwami, z drugiej ich kondycja zależy od innych podmiotów gospodarczych, ponieważ wciąż w dużej mierze opierają się na rynku reklam.
Spotkanie Res Publica think-tank #8 Cena demokracji. Dlaczego gospodarka potrzebuje demokracji odbyło się 19 lutego 2020 r.
Analizy i publicystyka od ludzi dla ludzi. Wesprzyj niezależne polskie media.